Grombrindal - 40 rocznica White Dwarf 2017

Witajcie dzieciaczki. Dzisiaj wujek ma dla Was krasnala w power armorze z tortem. Serio. Grombrindal czyli White Dwarf, czyli największy kozak w świecie Warhammer (olać to, że mamy Erę Sigmara) Gość który jest tak spimpowany, że sam Zawisza Czarny chciałby od niego autograf w tym roku przebrał się w gustowny power armor z krasnoludzkimi akcentami. Model wbrew podejrzeniom, że będzie to plastik dostaniemy zrobiony z Finecast. Nie będę się nawet zastanawiać dlaczego tak postąpił nasz wydawca, choć przeszło mi to przez myśl, kiedy próbowałem dopasować do siebie połówki tortu.


Posiadam w swojej kolekcji kilka modeli Grombrindala, ten jest ciekawy. Nie powala rzeźbą ani pomysłem. Nowością jest jedynie power armor.


Instrukcja sklejenia banalna, ale uważajcie przy usuwaniu nadlewek, można nieświadomie przyciąć za dużo i będzie płac. Model możemy ustawić na scenicznej podstawce bodajże 50mm lub samego Grombrindala postawić na wymodelowanej podstawce 25mm która stylem pasuje do dużej ale to nie to samo. Według mnie to model na półkę więc niech stoi obok ciacha i prezentów :D 






Uwaga przy wycinaniu nadlewek zwłaszcza przy samym krasnoludzie, Tort trochę nie pasuje więc trzeba będzie posłużyć się jakimś wypełniaczem. U mnie luka znalazła się również w miejscu mocowania beczki do elektrowni atomowej na plecach. 





Tak prezentuje się sklejony krasnal. Model kosztuje około 90-100 zł w zależności od sklepu, ale jeżeli ktoś kolekcjonuje, lub po prostu jest fanem systemu jako takiego, to aż wstyd się nie szarpnąć w tym miesiącu. Chociaż wiem, że dla miłośników krasnoludów ten miesiąc może być wyjątkowo ciężki, ja nawet wyłączyłem lodówkę z prądu bo pusta i tak nie ma sensu, żeby chodziła a rodzina choć nie odwiedzana regularnie przez ostatnie kilka lat ma już dość mojego wpraszania się na obiady. No cóż, może dzięki temu wymyślę niczym Amaro kiszonkę z kartonów po figurkach lub chrupiące wypraski podawane na delikatnym sosie z kleju do plastiku w otoczeniu zużytych ostrzy do skalpela.


Psy i dzieci są bardzo podobne. Zjadają figurki.

Komentarze

Popularne posty